sobota, 28 lipca 2012

Piątkowy wieczór...

Jeszcze nie wybiła 21:00 a ja już w łóżku  ...;/ Jestem totalnie wypruta z jakichkolwiek sił. Tydzień przeleciał mi w błyskawicznym tempie....praca dom praca i tak w kółko...W tym tygodniu włóczyłam się troszkę po sklepach...i nie obyło się bez przypadkowych zakupów...oczywiście tłumaczę sobie to w ten sposób, że przecież człowiek musi sobie sam fundować drobne przyjemności(a zakupy są nimi bez wątpienia)...Wrzucam kilka fotek...i spać, bo jutro sporo obowiązków a wieczorem imieniny:) Miłego weekendu!!!
Pędzelki do cieni z Ecotools to jeden z prezentów imieninowych, które otrzymałam...jestem z nich super zadowolona...super mięciutkie włosie ...marzenie:)

Zmywacz do paznokci z ISANA - absolutnie mój ulubieniec...tani, dobrze zmywa i da się przeżyć jego zapach..nic więcej od zmywacza nie wymagam. Kupiłam również odżywkę do paznokci z Eveline 8 w 1...zobaczymy czy te ochy i achy będą uzasadnione ...jestem bardzo ciekawa:)

Maszynki do golenia z Wilkinson...kupiłam bo po prostu potrzebowałam...chyba jak każda kobieta, absolutny niezbędnik.

Wrzucam jeszcze fotkę talku do stóp i regulatora pocenia do stóp...które kupiłam jakiś czas temu. Produkty ok, chociaż szczerze mówiąc to regulatora użyłam może kilka razy i potem o nim zapomniałam, za to talk jest super. Przy zastosowaniu - stopy mniej się pocą przez co w znacznym stopniu wyklucza to otarcia stóp przy np. baletkach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz